Liga Mielecka

Gramy w Fantasy Futbol

Ekstraklasa, Premier League, Champions League

Runda finałowa 13. Pucharu rozpoczęta

Początek rundy finałowej Pucharu LME zaczął się ciekawie. Wiele pojedynków wyrównanych, kilka zdecydowanie na korzyść jednej ze stron. W tym dość niespodziewanie Elessar rozbił Staregodobregotoma w Starciu Tytanów. Najciekawszy pojedynek stoczyli Krakus z Legionistą - najlepsi w tabeli LME i jedni z najlepszych w tej kolejce. Zapraszam na podsumowanie 1. meczów 1/8 finału Pucharu LME.

1. mecze 1/8 finału Pucharu LME

Krakus, The Dragons - Legionista, Blancos  69:65

Równo ruszyli najlepsi prezesi tabeli LME. Krakus z 2. a Legionista z 4. wynikiem kolejki udowodnili, że to pojedynek na szczycie. Legionista przed kolejką wykorzystał "darmowe transfery" (5 transferów bez straty punktów), jednak to nie były wzmocnienia. Dobrze, że sprzedał Rymaniaka (-3 w kolejce). Żałować może jednak Kamińskiego posadzonego na ławce (7 pkt). Dzięki temu Krakus ma przed rewanżem 4 punkty przewagi. Czekamy na drugi taki pojedynek. Na razie wygląda to na przedwczesny finał.


Adi, AS Mielec - Jędrek, KS JĘDRKI  55:51

Pojedynek wygrał kapitan Adiego. Prezes AS Mielec postawił na Teodorczyka (2x10), Jędrek z kolei przeliczył się z Wisłą (Stilic 2x2) a w składzie był Teo, Robak (7) i Paixao (8). Dzięki temu to Adi bliżej o 4 punkty od ćwierćfinału.

 

Alice, Diamentum - Halbarad, Mazik Team  47:56

Niespodziewanie w pierwszym meczu lepszy o 9 punktów okazał się debiutant. Halbarad mnósto ugrał transferami - kupieni Quintana i Teodorczyk dali 17 punktów. Alice kupiła co prawda Paixao (8), ale Makuszewski zagrał tylko plac. Prezeska wykazała się jednak wyczuciem w bramce. Mając Kuciaka (4) i Miśkiewicza (-3) wystawiła tego pierwszego.
 

Elessar, Maziar Team - Starydobrytom, MudzachedinoS  68:42

Starcie Tytanów zdecydowanie dla Elessara. Debiutant pięknie transferował - kupieni Quintana i Paixao dali 15 punktów. Starydobrytom właśnie transferami przegrał. Zapłacił -4 punkty za 3 transfery, które dały... 4 punkty. Elessarowi jeszcze było mało, bo żałował, że to Robak (7) a nie Teo (10) został kapitanem. Przed SDT trudne zadanie, 26 punktów...

 

Kendi, elej TEAM - Paskuda, FSKa Marchewka  51:65

Paskuda złapała wiatr w żagle! Nie tylko awansowała na podium tabeli LME, ale jeszcze wyraźnie pokonała Szczwanego Lisa Kendiego 14 punktami. Kupieni Żyro i Paixao dali Prezesce 16 punktów. Kluczowy był jednak Hamalainen, który ugrał 15 oczek. Kendi odpowiedział trasferem Quintany (7) i tylko Dźwigały (1). Do tego ten Miśkiewicz (-3) na bramce, gdy na ławce był Wolański (3).
 

Siusman, REBELIANCI - Lojer, AC MAJLAND  58:62

Debiutant wykazał się nosem kupując Hamalainena (15), Robaka (7) i Augustyniaka (tu ledwie 1). Ale nie wystarczyło to na Lojera, który nabył m.in. Teo (10). 4 punkty przewagi multimedalisty to niewiele - rewanż będzie ciekawy.

 

Kris, FC Mielec - AS Massud, Lwy Pandzsziru  64:54

Mistrz wygrał pierwszy mecz transferami. Kupieni Teo i Golla dali w sumie 16 punktów. Z kolei AS Massud "zaryzykował" kupując Pawła Brożka - ten dał tylko podwójny plac. Kupiony Saidi też niewiele wniósł (2). Zaciąg krakowski w tej kolejce nie popłacał. Kris bliżej ćwierćfinału o 10 punktów.


Nowy, The Yellows - Rymu, Predator Mielec  46:55

Tradycyjnie już obaj prezesi postawili na tego samego kapitana (Robak 2x7) i obaj transferowali podobnie. Nowy zakupił co prawda Quintanę (7), ale takze Petasza (0). Rymu pozyskał Pawłowskiego (5), ale także Kaczmarka (nie zagrał, wszedł Rodic na 0). Różnicę 9 punktów zrobił jednak m.in. bramkarz (-3 u Nowego) i atak (Brożek 2 vs. Paixao 8). Człowiek Pucharu bliżej ćwierćfinału.
 

Zobacz także:

1/8 finału: Zapowiedź
Grupy: 3. kolejka | 2. kolejka | 1. kolejka | Terminarz
Eliminacje: Wyniki | 1. kolejka

Zasady Pucharu

1 komentarz

  • Link do komentarza piątek, 25 kwiecień 2014 20:18 napisane przez Elessar

    Przeczuwalem, ze juz w pierwszym meczu przy tak roznych skladach jeden moze robic drugiego. No ale skoro sie zdobylo w jednej kolejce taka przewage, to w drugiej mozna stracic ...

Zaloguj się, by skomentować