Liga Mielecka

Gramy w Fantasy Futbol

Ekstraklasa, Premier League, Champions League

Morwi: Myślę, że takich wyników będzie coraz więcej

Morwi trzyma równą formę od początku sezonu, ale w 12. kolejce osiągnął wynik historyczny - jako pierwszy prezes LME uzyskał trzycyfrowy rezultat. Równe 100 punktów to rekord w jednej kolejce Ligi Mieleckiej w Ekstraklasie. O tej wyjątkowej kolejce, walce o mistrzostwo, transferach i typerze Ekstraklasy porozmawialiśmy z rekordzistą LME. Zapraszam do wywiadu.

Czytaj o rekordowy wyniku Morwiego

Wywiad przeprowadzony przed 13. kolejką LME.

 

Nowy, La Gazzetta: 100 punktów to najwyższy wynik w historii Ligi Mieleckiej. Przechodzisz do historii. Śledziłeś kolejkę na żywo widząc jak rośnie Twój dorobek czy dopiero po meczach w niedzielę zobaczyłeś swój wynik?

Morwi, KUL Mielec: Jestem informacjoholikiem, dlatego wyniki śledzę na bieżąco, nawet przy odbiadku z teściową ;)

Na taki wynik czekaliśmy lata. W Premier League trzycyfrowe wyniki zdarzają się częściej. Myślisz, że Ekstraklasa pozwoli jeszcze na taki wynik czy też długie lata będziesz przewodził tej klasyfikacji?

Myślę, że takich wyników będzie coraz więcej, gdyż nasza liga staje się coraz bardziej ofensywna. Widać to po rosnącej ilości bramek na kolejkę. Mam jednak nadzieje, że swój wynik jeszcze poprawię w najbliższym czasie.

Patrząc na Twój skład w rekordowej kolejce, jedno mocno zastanawia - aż trzech Wiślaków. Skąd pomysł by ich zostawiać, szczególnie Sadloka? A z kolei Kosznika pozostawiłeś na ławce. Przecie zespół Smudy jechał do Zabrza, zdaniem wielu - na ścięcie.

Mam inne zdanie od naszych polskich "specjalistów prasowych" odnośnie gry Wisły w ostatnich meczach. Oglądam prawie każdy mecz Wisły w tym sezonie i widzę w tym zespole ogromny potencjał. Brak szczęścia Wisły i fart przeciwnika w 2-3 meczach niczego dla mnie nie zmienia. Patrząc na całość sezonu, to można stwierdzić że Franek stworzył tam świetny kolektyw, który po delikatnym rozszerzeniu ławki rezerwowych może walczyć o MAJSTRA ;)

Przed 12. kolejką nie wykonałeś żadnego transferu. Nie było potrzeby, nie miałeś pomysłu czy może zabrakło Ci czasu?

Nie widziałem zawodnika który mógłby coś wnieść do mojego zespołu.

Zmieniłeś tylko ustawienie wprowadzając do składu Brzyskiego i Dudu w zamian za Robaka i Colaka. Zmieniłeś też kapitana na Paixao. Wybór świetny, ale jak się okazało gdybyś zostawił Stilica...

Instynkt podpowiedział mi: Paixao i tak też zrobiłem, cieszę się niezmiernie, że właśnie na niego postawiłem. A Stilić, no coż.. cieszę się, że też go miałem w składzie. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, trzeba patrzeć na przód..

Dzięki temu wynikowi awansowałeś na 2. miejsce w tabeli [w 12. kolejce]. Od początku sezonu jesteś w TOP10, ale teraz mocno zbliżyłeś się do fotela lidera. Celujesz w mistrzostwo?

Chcę być w top3 na koniec sezonu. Jest to też znakomite miejsce do ataku na fotel lidera, dlatego jeszcze jeden trafiony idealnie kapitan i będzie lider w Lublinie ;)

Strata do Słowika to 25 punktów. Z perspektywy ostatniej kolejki to nie dużo. Do końca sezonu 7 kolejek. Będzie trudno?

7 kolejek to bardzo dużo czasu, tym bardziej że idzie zima.. zaczną się kontuzje, więc zmusi nas to do diametralnych zmian w składach.. czyli do myślenia ;) kto dokona trafniejszych zmian ten wygra.

Kto Twoim zdaniem będzie do samego końca walczył o mistrzostwo?

Według mnie tylko Słowik. Najrówniej prowadzi drużynę, nie ma dużych wpadek, mądrze analizuje i ustawia skład. Mam nadzieję, że razem z Nowym postaramy się mu napsuć trochę krwi ;) Wreszcie stara gwardia wróciła na tron:)

Postaramy się! Na kogo stawiać w najbliższych kolejkach? Przykład Wisły pokazuje, że trudno to przewidzieć - w końcu Brożek, Stilic i Sadlok byli jednymi z najczęściej sprzedawanych piłkarzy. Ale gdybyś nam podpowiedział :)

Tak, jak pisałem wcześniej, zaczną się schody w LM. Zima, grząskie boiska, kontuzje.. ciężko będzie wskazać żelaznych faworytów. Raczej trzeba będzie analizować i wybierać tzw. "mniejsze zło" czyli drużyny i piłkarzy, którzy nie pogrzebią wyniku.

Walczysz także w Typerze Ekstraklasy. Po 11 kolejkach jesteś liderem z niewielką przewagą nade mną :) Trudno typuje się Ekstraklasę?

Dla mnie jest to zabawa, bo nie da się do Ekstraklasy podejść na serio. Nie zastanawiam się, nie analizuję.. po prostu pierwsza myśl. Niestety, ale chwilowo nie mam internetu w mieszkaniu, więc znowu zacząłem typować bez piątkowych meczów :-/ Pewnie już mnie prześcignąłeś.

Oby ;) Kluczem do Twojego wyniku w Typerze jest chyba regularność. Dotąd często po kilku a nawet jednej kolejce przestawałeś typować. Teraz, choć zdarzyło Ci się przegapić typowanie niektórych meczów, jesteś dość regularny i efekt widać.

Staram się nie opuszczać kolejek, choć jak zam zauważyłeś zdarza się ominąć piątkowe mecze, a biorąc pod uwage problemy z internetem i brak czasu w weekendy (otwarcia nowych Biedronek;) obawiam się, że ciężko będzie wytrwać na fotelu lidera.

Grający metodą Lojer jest trzeci w klasyfikacji. Jak oceniasz system typowania Lojera? Ostatnio to on wygrał...

W ekstraklasie pada coraz więcej bramek, więc trzeba go trochę dopracować ;) Choć nie ukrywam, że sam często typuje wyniki zero-jedynkowo. W typerze wyklarowało się podium i między nami trzema padnie rozstrzygnięcie.


rozmawiał Nowy

1 komentarz

  • Link do komentarza poniedziałek, 10 listopad 2014 16:28 napisane przez zupka

    "Nie widziałem zawodnika który mógłby coś wnieść do mojego zespołu."
    PO PROSTU PIĘKNE XD

Zaloguj się, by skomentować