Liga Mielecka

Bez Elessara

Elessar, w poprzednim sezonie okrzyknięty Tytanem LM, wygrał 13. Puchar LME. W obecnym, póki co z niewiadomych przyczyn - dość szybko zakończył aktywny udział w LME. Jego opuszczona drużyna ugrała zaledwie 30 punktów w dwóch eliminacyjnych kolejkach. To największa niespodzianka tego sezonu.

Szkoda. Acz, z drugiej strony pamiętajmy - dzięki temu została zachowana tradycja obrony pucharu - nikt dotąd (i nikt w obecnym sezonie) nie obronił tego trofeum.

W rozgrywkach zabraknie też Krisa i Adiego, którzy grali w ćwierćfinale poprzedniego pucharu.

Prezeski rzutem na taśmę

Ciekawie było na granicy awansu do drabinki pucharu. Dzięki wygranej kolejce Zupka wskoczyła na ostatnie miejsce premiowane grą w 1/8 finału. A skoczyła z miejsca 24 (+8)! Również Paskuda, choć po 1. kolejce była poza rozgrywkami, zdołała się podnieść z 17. na 15. miejsce. Gdyby Prezeska nie awansowała - byłaby podwójna niespodzianka - Puchar bez poprzednich finalistów.

Obie Prezeski wyeliminowały tym samym Alice oraz Olo.

Wyniki eliminacji

Pary 1/8 finału

Drabinka widoczna na zdjęciu powyżej*

W drabince gramy jeden decydujący mecz. Zobacz zasady.

Rudyjarek, Bida piszczy - Zupka, Trutówki
Prezes z najlepszą formą w eliminacjach kontra Prezeska, która się odradza - w lidze dotąd słabo, ale właśnie wygrała kolejkę. Dla obojga udział w Pucharze to wielka szansa na długo oczekiwany sukces. W poprzednim sezonie debiutujący Rudyjarek zakończył rywalizację w grupe a Zupka nie przebrnęła eliminacji.

Nowy, The Yellows - AS Massud, Lwy Pandzsziru
Jeden z najciekawszysz pojedynków 1/8 finału. Obaj prezesi sąsiadują ze sobą w tabeli LME walcząc o podium i zamieniając się przy tym miejscami w tabeli. W poprzednim sezonie Nowy grał w półfinale a Massud w 1/8 finału.

Lord Kamol, Megadrinkers - Elvis, KS Elvisowie
Dla obu prezesów Puchar to wielka szansa. Lord Kamol w LME jeszcze niewiele osiągnął a Elvis chciałby przypomnieć sobie sukcesy w Pucharze, udział w finale trzy sezony temu i półfinał przed dwoma sezonami.

Legionista, Blancos II - Grześ, Team 1
Ciekawe starcie. Legionista z rosnącą formą goni w tabeli Grzesia, który nie może się wstrzelić z formą. Czy Prezes Blancos dopadnie rywala również w Pucharze?

Słowik, Cwane Hultaje - Paskuda, ZieloneSzatany
Słowik zmierza po mistrzostwo, ale czy po podwójną koronę? Na przeszkodzie staje Paskuda, która zna smak ostatniego finału Pucharu. Choć w lidze Jej nie idzie na pewno wspomina słowa samego Słowika: "Puchar rządzi się swoimi prawami".

Krakus, The Dragons - Lojer, AC Majland
Krakus broni tytułu mistrza LME a Lojer broni, ekhm, póki co nie musi bronić tytułu multimedalisty LME. W tym sezonie wyższą formą dysponuje Prezes The Dragons. Czy przełoży to na Puchar?

Akneo, Akneo - Morwi, KUL Mielec
Również ciekawe starcie ze względu na tabelę LME. Obaj Prezesi błysnęli w ostatnich kolejkach, Morwi zdobył podium a Akneo trzyma się czołówki.

Syfercyfer, Niecew Górą - Rymu, Predator Mielec
Gdybyśmy patrzyli daleko wstecz historii LM - Syfercyfer nie ma szans w tym starciu. Gdy rusza Puchar Rymu po prostu łapie formę (dwukrotnie go wygrywał). Gdy jednak tylko obejrzymy się za siebie - Syfercyfer zobaczy, że Ryma można pokonać (Nowy w 1/8 poprzednich rozgrywek).

*Co do drabinki mam pewne wątpliwości czy na pewno tak jest ułożona. To mechanizm Wygraj Ligę, który z założenia powinien tak nas rozstawić. Weryfikacja już po najbliższej kolejce.

Zobacz także:
Eliminacje: 1. kolejka