Liga Mielecka

Gramy w Fantasy Futbol

Ekstraklasa, Premier League, Champions League

W poszukiwaniu Świerczoków: Mójta i Paixao, czyli 4. i 5. kolejka LME

Chwilę żyliśmy w niepewności jak to tabela nam się ułoży po tym jak przełożono dwa mecze 25. kolejki Ekstraklasy. Ale murawa na stadionie w Kielcach położona, w Gliwicach pogoda lepsza - zaległości rozegrano i możemy podsumować dwie ostatnie kolejki. 4. kolejkę LME wygrał Ohio, w 25. wyczuciem pokonała nas Sikorka. A Rymu zaczyna uciekać w tabeli. Zapraszam na kilka słów o 4. i 5. kolejce LME.

Zaległości po Mójcie

25. kolejka okazała się śnieżna. W wyniku kiepskich muraw po złej pogodzie odwołano dwa mecze: Korona - Wisła i Piast - Śląsk. Przykrył to swoim występem Mójta z Podbeskidzia, który zdobywając bramkę (niebramkę - bo wielu wskazuje na samobója Bartkusa) zyskał 12 punktów. Szukaliśmy "Świerczoków" i oto właśnie wstrzelił się taki.

Choć można było ich znaleć także w Niecieczy, gdzie Termalica ograła Legię 3:0 a punktowali najlepiej Pleva, Plizga czy Misak (o nim jeszcze będzie).

Najpierw nasza tabela wyglądała tak. Liderem Słowik, za nim Rymu i równo Grześ z Krakusem (było już o ich formie? imponująca!).

Rozegrano jednak zaległe mecze i tabela zmieniła się. Stracił Słowik nie tylko pozycję lidera, ale i podium. Przed zaległościami punktował mu z ławki rezerwowych Misak (9) z Termalici. Po meczach punktuje mu Cabrera (6), ale minus trzy trzeba było odjąć.

Na zaległościach zyskali wszyscy z czołówki dopisując sobie po 6 punktów (Rymu, Grześ, Krakus, Lord Kamol, Papi).

Najwięcej zyskał jednak Ohio. 21 punktów! Mraz 6, Mateusz Mak 2x6, Cabrera 6 (minus 3 punkty za wicekapitana Gyurcso). Tym samym to on wygrał 25. kolejkę (wcześniej Słowik) i awansował o 5 miejsc. Skład na zdjęciu powyżej.

Kto jeszcze sporo zyskał? Woody +20, Kris +11, AS Massud +10, Syfercyfer +9, Akneo2, Legionista i Nowy po +8.

Stracił jedynie Słowik (-3) a trzem Prezesom wynik się nie zmienił. Zatem punkty na plus uzyskało w sumie 27 drużyn.

Po zaległych meczach tabela 4. kolejki LME wyglądała tak:
 

Tabela LME po 4. kolejce (25. kolejce Ekstraklasy)

Lp. Drużyna Prezes Pkt
Suma
Pkt
Kolejka
Zmiana miejsca Pozycja
kolejka
1 Predator Mielec Rymu 209 53 +1 8
2 team Grześ 206 49 -1 10
3 The Dragons Krakus 206 57 +1 4
4 cwane hultaje Słowik 202 58 +2 2
5 Megadrinkers Lord Kamol 199 55 +2 5
6 FC Inzyniery Papi 197 54 +2 7
7 Malinianka MLC Ohio 194 60 +5 1
8 Rockers Stal Dżak 189 37 -5 22
9 AC MAJLAND Lojer 189 47 - 12
10 Blancos Legionista 189 43 -5 16
11 FC Mielec Kris 188 57 +2 3
12 Maziar Team Elessar 180 39 -2 19
13 HektorArte Akneo 179 54 +3 6
14 Drużyna Nowego Nowy 170 46 +4 13
15 Lwy Pandzsziru AS Massud 170 42 - 18
16 Mastercard Woody 170 39 -2 20
17 BarniMielec Barni 169 45 +2 14
18 Małe Ptaszki Olo 167 44 +2 15
19 Diamentum Alice 161 23 -8 29
20 Sikorka Team Sikorka 156 39 +2 21
21 MudzachedinoS Starydobrytom 155 48 +3 11
22 Anonimus Anonimus 150 25 -5 28
23 Niecew Górą Syfercyfer 145 33 - 25
24 Wola Pławska Chudy 135 14 -3 31
25 KUL Mielec Morwi 131 43 +3 17
26 FC Picio Picio 125 34 +1 24
27 pensylwania Peniu 124 33 -1 26
28 feastars Feamor 109 17 -3 30
29 Zwolenianka Zwoleń Kulka 103 27 - 27
30 AkneoTwo Akneo2 86 51 - 9
31 FC Borek M Przemolinix 66 37 - 23

 

Przyszedł "Pixi Dixi"

Zanim rozegrano zaległe mecze, obejrzeliśmy 26. kolejkę Ekstraklasy, czyli 5. odsłonę LME. Z niej zapamiętamy wiele (Kędziora z Termalici, Zagłębie, strzelanie w Chorzowie, obroniony kanry Szmatuły, punkty Legii, Nikolić bez gola), ale najwięcej z meczu w Gdańsku, gdzie Lechia rozbiła Jagiellonię 5:1. Niektórzy popłynęli widząc w grze Lechii Barcelonę, ale coś w tym było, bo akcje niektóre, ze hoho!

Najlepszy okazał się Flavio Paixao. Onegdaj "kto go nie ma, nie liczy się w niczym", w ostatnich sezonach już tylko nazwiskiem pracował. I przezwiskiem, bo nieobecny tutaj Elvis zawsze relacjonował mi: "kupiłem pixi-dixi" nie mogąc spamiętać nazwiska wtedy piłkarza Śląska. Oczywiście na zmianę myśląc o Marco albo Flavio. Punktów jednakże Flavio ostatnio nie dostarczał.

A tu wreszcie wpadł w rytm a może wyskok jednokolejkowy. Trzy bramki plus bonusy to 20 punktów. Kolejny Świerczok! zakrzyknęli kibice. Sam jeden na kapitanie miał więcej punktów niż 14 Drużyn z naszej ligi. A w naszej LME był na kapitanie!

Sikorka wykazała się wyczuciem, kobiecą intuicją, nosem menedżera - dając Paixao na kapitana. A może pomogła angina? ;) Prezeska kupiła pomocnika Lechii przed 25. kolejką za Sebastiana Milę, także z Lechii, który złapał anginę. Od razu ustawiła kapitanem a ten odwdzięczył się kolejkę później. Jedynie 105 Drużyn Wygraj Ligę miało Paixao w roli kapitana. W tym nasza Prezeska.

Mamy wyczucie, bo wcześniej Ohio, jako jeden z 36 w Wygraj Ligę ustawił kapitanem Cabrerę.

Choć Sikorka poleciała wysoko, Jej lot nieco obniżył Słowik. Nie nasz a ten z Pogoni. Chłopak sprokurował rzut karny, wyleciał z czerwoną kartką i za to był także karany za wszystkie 3 stracone bramki. Razem -5 punktów. Mogło być więcej, bo analizy kilku serwisów wskazują, że samobój Frączczaka to był samobój Słowika. W Wygraj Ligę ostało się na -5. Wielu z nas straciło tym cienkim słowiczym śpiewie. Skład na zdjęciu powyżej.

Mimo to, Sikorka lotem o 12 pozycji awansowała na 8. miejsce w tabeli. I to jest mega awans biorąc pod uwagę, że w tabeli co raz mniej ruchów.

Na czele Rymu, który 2. wynikiem kolejki nie tylko utrzymał pozycję lidera wywalczoną w 4. kolejce, ale zwiększył przewagę do 18 punktów! Choć tonuje nastroje na forum, napisać to muszę: Predator jeden!

Dalej Niezniszczalni, czyli Krakus z Grzesiem. Co ci dwaj..

Słowik MisakoCabrerą pożegnał podium.

Nieco niżej skrada sie On! Jeden sezon bez sukcesu w tabeli i już go szpili, by znowu coś wygrać. Lojer już 6.

Akneo łapie już pucharową formę (eliminacje od 31. kolejki Ekstraklasy, 10. kolejki LME).

Kris nie czeka na koniec sezonu a już wraca do TOP10 (był 5. na starcie).

Tako też prezentuje się nasza aktualna tabela:
 

Tabela LME po 5. kolejce (26. kolejce Ekstraklasy)

Lp. Drużyna Prezes Pkt
Suma
Pkt
Kolejka
Zmiana miejsca Pozycja
kolejka
1 Predator Mielec Rymu 267 58 - 2
2 The Dragons Krakus 249 43 +1 12
3 team Grześ 245 39 -1 18
4 cwane hultaje Słowik 241 39 - 19
5 Megadrinkers Lord Kamol 240 41 - 15
6 AC MAJLAND Lojer 234 45 +3 9
7 FC Inzyniery Papi 234 37 -1 23
8 Sikorka Team Sikorka 231 75 +12 1
9 HektorArte Akneo 230 51 +4 3
10 FC Mielec Kris 229 41 +1 14
11 Malinianka MLC Ohio 229 35 -4 24
12 Rockers Stal Dżak 228 39 -4 20
13 Lwy Pandzsziru AS Massud 219 49 +2 4
14 Blancos Legionista 216 27 -4 29
15 Mastercard Woody 216 46 +1 7
16 BarniMielec Barni 215 46 +1 6
17 Maziar Team Elessar 214 34 -5 26
18 Diamentum Alice 209 48 +1 5
19 Drużyna Nowego Nowy 204 34 -5 25
20 MudzachedinoS Starydobrytom 200 45 +1 10
21 Anonimus Anonimus 188 38 +1 22
22 Niecew Górą Syfercyfer 187 42 +1 13
23 Małe Ptaszki Olo 179 12 -5 31
24 KUL Mielec Morwi 172 41 +1 16
25 Wola Pławska Chudy 162 27 -1 30
26 pensylwania Peniu 158 34 +1 27
27 FC Picio Picio 156 31 -1 28
28 feastars Feamor 147 38 - 21
29 Zwolenianka Zwoleń Kulka 144 41 - 17
30 AkneoTwo Akneo2 130 44 - 11
31 FC Borek M Przemolinix 112 46 - 8

 

 

1 komentarz

  • Link do komentarza środa, 09 marzec 2016 22:41 napisane przez Legionista

    Ojej... 29. wynik w kolejce?! Staram się w każdej sytuacji dostrzegać plusy więc hmm... Jeżeli przyjmiemy, że to totalne dno (bo tak jest!) to... od dna można się tylko odbić! :) A więc teraz pora na znaczący progres :D

Zaloguj się, by skomentować