Liga Mielecka

Gramy w Fantasy Futbol

Ekstraklasa, Premier League, Champions League

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/10/25 09:38 # przez lojer
Jedno jest jasne - nie jesteśmy Rakowem z zeszłego sezonu, bo takie mecze trzeba wygrywać, i tyle. A przegraliśmy i straciliśmy Janoszkę.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/10/27 12:31 # przez grzes
Prime i Bielak za Kiełpina i Żyrę w pierwszej jedenastce. Zaraz zaczynamy.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/10/27 17:11 # przez grzes
Dwa mecze z outsiderami i po 0-1 w plecy, widać było w obu meczach brak jakiegokolwiek pomysłu. Kryzys jest.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/10/27 22:05 # przez nowy
I kolejny klops.. Boli bardziej, bo graliśmy zdecydowanie słabiej niż w Opolu. Tam widziałem grę i okazje , w Głogowie dostrzec nie mogłem.
Choć przyznać muszę, że Chrobry grał lepiej nie tylko od Odry, ale też Sandecji i zaryzykuję - Jastrzębia.

Czy to kryzys? Zapewne. Na pewno zeszła euforia po Sandecji.
Nie przekreślałbym jednak zwycięstw z Jastrzębiem i Nowym Sączem. Na sektorze M online wywiązała się dyskusja, że Marzec to dramat i trzeba go pogonić póki sezon jest do uratowania. Nie zgodzę się. Fanem Marca (jeszcze) nie jestem, jego obecność w klubie to pokłosie postawy pana Skowronka, o której dużo tu pisałam. Ale jego obecność to teraz też elementy, których za Skowronka nie było i nam brakowało. Zacytuję siebie z sektora:

Czy dwa mecze które okreslilem skandalem [chodzi o Odrę i Chrobry] przekreslaja całkowicie wynik z Jastrzębiem i Sandecja? [...] Jastrzębie to pokaz jak decyzjami trener odwraca obraz meczu a Sandecja że prowadzenie jedna bramka nas nie satysfakcjonuje. Obu elementów ze świeca szukać u Smółki i Skowronka którzy też klopsy zaliczali . Nie bronię Marca że jest wszystko cacy, ale nie podoba mi się pojazd już teraz. Co trener to to samo. Ledwo zacznie ale dwa trzy klopsy i heja.


Ponownie cierpliwość i wiara w końcowy sukces kibica Stali została wystawiona na próbę. Jak to w piłce. Football, bloody hell

Do zobaczenia na Solskiego w środę!

Piszę o Stali na Twitterze . Wspólnie dyskutujemy o Stali na Sektorze M w Messengerze . O LM także na dedykowanej grupie na Facebooku .

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/10/30 22:15 # przez nowy
Za nami mecz z Pogonią. 2:0. Awans. WOW.

To mecz, który najlepiej podsumował Grześ na Solskiego i mu przytaknąłem: to jednak umiemy grać w piłkę oraz niezależnie Olo na sektorze online: Wiemy ze umieją w te piłki.

Myślę, że głowa boli nie tylko Marca*, ale też każdego, kto wieszczył koniec świata po Opolu i Głogowie.

Dla mnie najlepsze z tego meczu są dwie rzeczy:
- nie ma kogo wyróżnić
- nie ma kogo zganić
Bo grała cała drużyna.

Oczywiście z wyróżnień pierwsza bramka, luks podanie do Getka i jego asysta palce lizać. Paluch kończy jak ma kończyć i już nie pamiętamy mu zmarnowanej setki wcześniej.
Oczywiście walka Tomasiewicza i jego dogranie do Maka. A ta głowa Maka. Umi w nią grać.
Podobał mi się bardzo Bodzioch. Wstawiał nogi gdzie trzeba, głową czyścił wszystko.
Poprawnie (z dedykacją dla Lojera) zagrał Urbańczyk.
Jak miałbym kogoś skrytykować to Nowaka - już na początku meczu Picio pisał, że pierwszy do zmiany. Uważałem, że gdzie tam panie, ale rzeczywiście - jak na niego, wyjątkowo dużo słabego przyjęcia i strat. Do tego gdy ustawiony wysoko mocno wychodził brak szybkości, ale też postury.
Co istotne, do prawdziwie groźnych sytuacji dopuściliśmy Pogoń w 2. połowie gdy już cisnęli. Brawo drużyna!

Swoją drogą dobrze było zobaczyć Ekstraklasę na Solskiego. Choć to w dużej mierze drugi garnitur Pogoni, widać było - głównie po motoryce i szybkich decyzjach - różnicę.
Hitem była sytuacja, gdy już biłem brawo gdy piłka zmierzała na aut dla nas, ale portowiec dobiegł i nie że wślizgiem ratował, on ją wziął i zagrywał dalej! Nie widziałem tego w I-ligowych drużynach.
O Buksie miałem przeciętne zdanie, ale jak zobaczyłem to jednak Pan Napastnik.
Bardzo podobał mi się Dąbrowski. Jak on się porusza, jak podejmuje decyzje. Taka spokojniejsza wersja Soljica. I gra głębiej niż nasz.

Skrót meczu tutaj.

*O bolącej głowie mówił Marzec na konferencji

Piszę o Stali na Twitterze . Wspólnie dyskutujemy o Stali na Sektorze M w Messengerze . O LM także na dedykowanej grupie na Facebooku .

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/10/31 09:31 # przez grzes
A co, teraz Legia w Mielcu na początku grudnia (3,4,5) - losowanie we wtorek o 12 - już po ostatnim meczu ligowym z Podbeskidziem. Jeśli nie ona to Stalowa Wola i awans do wiosennego ćwierćfinału możliwy. Podobał mi się sposób prowadzenia zawodów przez Musiała i liniowych, taka nowość to oni sugerowali głównemu przewinienia, które był w ich pobliżu i nie czekali na gwizdek głównego - w I lidze próżno czegoś takiego dostrzec. Trzeba się również przyzwyczaić do VAR-u Nieuznany gol Buksy, liniowy podnosi chorągiewkę dopiero po całej akcji gdy piłka w naszej bramce sugerując, że był ofsajd, ale nie miał pewności w trakcie akcji, konsultacja z wozem VAR głównego i gramy od bramki. Szybko, sprawnie i co najważniejsze w żaden sposób nie wypacza wyniku gdyby liniowy pomylił się. Widać było też większą kulturę gry Pogoni i ten wyższy level.
W niedzielę Sosnowiec o 17, jaki to będzie mecz?

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/10/31 10:04 # przez lojer
Dziwne to jest, bo w Opolu i Głogowie padaka zębyboląca, a tu bardzo ładnie. Inaczej niż zwykle, bo Pogoń miała piłkę, ale nasi fajnie się bronili i skutecznie kąsali. Żeby się tylko ten mecz nie odbił czkawką w niedzielę, bo priorytet bezwzględny to liga.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/10/31 10:58 # przez nowy
O właśnie! Grześ przytoczył sędziów i var. Co nieco w trakcie meczu dyskutowaliśmy o tym i tak:

Sędziowie co najmniej poziom wyżej do tego co widzimy w lidze. Szczególnie liniowi aktywni. A i sam Musiał zdecydowanie, pewnie i ze spokojem.

Pierwszy raz byłem na żywo z VARem i najważniejsze: to w ogóle nie zmienia sposobu oglądania. Tzn. wszystkie zarzuty, że mecz się wydłuża i takie tam, można wsadzić..
Co ciekawe, długo nie byliśmy pewni czy var jest, bo telewizor dla sędziego był w nieoczekiwanym miejscu - od naszej strony (nie ławek rezerwowych).
A kilka decyzji - nasza bramka na 1:0, Buksa, potencjalny karny - luks, że z varem. I najlepsze to, co opisał Grześ: liniowy do samej bramki czekał aż podniesie chorągiew na możliwy spalony Buksy. Świetne rozwiązanie, które w przypadku pomyłki liniowego nie zabierze gola.

Także zobaczyliśmy trochę "świata" z półki wyżej.

Piszę o Stali na Twitterze . Wspólnie dyskutujemy o Stali na Sektorze M w Messengerze . O LM także na dedykowanej grupie na Facebooku .

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/11/03 21:39 - 2019/11/03 21:43 # przez nowy
Sosnowiec na 1:1 przy Solskiego. Mecz irytacji.

Irytacji na wynik.
Irytacji na naszą grę przez większość część meczu.
Irytacji na 1. połowę.
Irytacji na fatalne błędy i kiksy.
Irytacji na brak Soljica od początku.
Irytacji na sędziów.
Irytacji na rywali.
No złość.

Rywal do ogrania, co było widać niestety dopiero w 2. połowie.

Od początku gramy słabo. Całą 1. połowę w zasadzie na stojąco z mnóstwem błędów i kiksów. Brakuje zmiany tempa, brakuje zmiany strony rozgrywania akcji. Coś tam z akcji jest, ale coś tam - w tej chwili nawet nie mogę sobie dokładnie przypomnieć. Chyba w 40. minucie bardzo fajna akcja, w której świetnie broni bramkarz wroga.

Na 2. połowę wychodzi Soljić i Prokić za Bielaka i Paluchowskiego. I gra ruszyła! Dzięki Josipowi. Zmiana tempa, przerzuty, dokładne dogrania na skrzydła, nawet proste kółeczka, które dają przestrzeń lub gubią rywala. Wszystko to, czego brakowało w pierwszych 45 minutach.

Gdy jesteśmy co raz bliżej - raz nawet piknie uderza Urbańczyk, ale znowu broni bramkarz - nagle mamy 0:1. Nagle, bo Sosnowiec nie miał nic z okazji a tu chwila zagapienia (prawa strona i powrót na środku), dośrodkowanie i główka wroga. Wydaje się, że Primel słabo ustawiony i dość komicznie próbujący bronić.
Ale werwa w drużynie większa i za chwilę mamy 1:1 po fajnej akcji. Słabszy dziś Getek znajduje Soljica, ten rozciąga do lewej do Nowaka, ten w box, tam bodajże Mak z pierwszej odgrywa do Soljica podążającego za akcją i jest. Bramki na polsatsport .

Walczymy do końca, szczególnie ostatnie minuty, gdy są i akcje, w których łapiemy się za głowę jak z tego bramki nie ma. Ale nic z tego. Koniec.

Dość żwawo wyszliśmy ze stadionu, ale słyszeliśmy jeszcze "Mielec grać, kurczak mać". To skala irytacji na trybunach.

Źli są też piłkarze. Wypowiedź Getka , który broni się przed mocnymi słowami, ale pod koniec mu się wyrywa. No złość.

Moje spostrzeżenia:
- Bartek Nowak stracił formę. Już po Pogoni pisałem , że Nowak najsłabiej. Dziś również słabo, nie na jego możliwości. Straty, niedokładności. Bardzo dużo od niego zależy w kontekście kombinacyjnej akcji czy też podania, który robi nam przestrzećńi sytuacje. Bardzo mało tego było.
- Słabo dziś Getek, zupełnie nie jego dzień. Aczkolwiek, szczególnie w 2. połowie kilka fajnych ofensywnych wejść (w tym podanie rozpoczynające bramkową akcję)
- Wyróżnienie dla Tomasiewicza. No mega waleczny chłopak i obok Soljica tylko on zebrał dziś brawa.
- Wyróżnienie dla stoperów - szczególnie Żyro imponował mi dziś pewnością siebie. Myślę, że to efekt konsekwentnego stawiania na niego. Rozwija się. Bodzioch to, co zawsze - luks głowa, dobre ustawienie. Raz wybił z bramki. Mocne punkty mimo wszystko.
- Duży minus dla Paluchowskiego. Zupełnie odstawał od reszty drużyny nawet na tle słabej pierwszej połowy. Aczkolwiek jedno podanie na 20-30 metrów po ziemi do Tomasiewicza luks! Z tym, że GT nie miał komu dograć w polu karnym, bo Paluch już tam nie zdążył. I tu nie o Palucha chodzi a o zastąpienie "9" w takiej sytuacji.

Po raz pierwszy tak wyraźnie mam uwagi do trenera Marca. Dlaczego od początku gra Paluchowski, który nijak nie może się odnaleźć naprzeciw wielkich Grzelaka i Polczaka. Prokić zdecydowanie więcej zamieszania między nimi robił i z predyspozycji mógł zrobić.
To jeszcze można wytłumaczyć tym, że Andrzej miał uraz i pewnie niezdolny na 90 minut. Ale brak Soljica, serca i mózgu drużyny - nie sposób wytłumaczyć. Bielak o ile poprawnie w obronie, to nic z rozgrywania. Urbańczyk jak na swoją opinię u nas i w ogóle słabą grę drużyny - jednak poprawnie; no ale też nie ma startu do Josipa.
Próba gry skrzydłami, gdzie Sosnowiec mocny jest w defensywie i szybkich ma bocznych obrońców w ogóle się nie sprawdza. No jakoś tej analityki ze sztabu pana Nawałki dostrzec nie mogłem.
Aczkolwiek, jakiekolwiek powody pierwszego składu były - reakcja w przerwie szacun. Wejście Josipa i Andrzeja odmieniło naszą grę.
Mimo to, irytowało oglądanie jak zdobywamy przestrzeń i... nic. Bo nie ma komu zagrać, bo gdy Paluch zejdzie niżej, nikt nie zastępuje go na "9". Bo gdy nawet mamy miejsce na skrzydle, to nie mamy "10" czekającej na oddanie strzału między 16. a 5. metrem. No tak jakby, cytując Grzesia - nie było żadnej taktyki. To moja pierwsza żółta dla trenera, ale też wciąż wzburzony jestem. I wciąż trzymam się zdania 'dajmy czas'.
Bo jednak, jakkolwiek oceniać jakiegokolwiek trenera - jak ktoś źle przyjmie, nie trafi w piłkę, źle zagra, nie powalczy - co ma do tego ktokolwiek poza boiskiem.

Pisałem na początku o sędziach. Człowiek zobaczył jak sędziują w Ekstraklasie i szybko sędziowie z tego meczu sprowadzili na ziemię. Kartka dla Bodziocha za wydawało się czysty wślizg a jeżeli juz to 1. faul. Ale gdy rywal kopie, łapie, ścina drugi czy trzeci raz - to luz. Był nawet moment, że nasi już zirytowani tylko patrzyli na pana z gwizdkiem. A ten niewzruszony. Poziom lichy.

Obrazek z meczu:
- kolejny raz coś nie wychodzi, ciszej na trybunie i ktoś gdzieś tam: "Puchar jest nasz!" :)

ps. nawiązując jeszcze do braku pełnych 90 dla Prokica - no nie wiemy i się pewnie nie dowiemy dlaczego, tzn. czy jest uraz i oszczędzanie. To też mnie irytuje, bo ani klub nie poinformuje ani nikt nie zapyta na konferencji albo nikt nie puści takiego pytania do wideo.
Ostatnio zmieniany: 2019/11/03 21:43 przez nowy.

Piszę o Stali na Twitterze . Wspólnie dyskutujemy o Stali na Sektorze M w Messengerze . O LM także na dedykowanej grupie na Facebooku .

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

FKS Stal Mielec I liga 2019/2020 2019/11/04 11:10 - 2019/11/04 11:19 # przez lojer
Przed nami trzy wyjazdy: Chpjniczanka, Warta, Wigry i potem Idzie u siebie. Może jakieś typy punktowe?
Ja stawiam 4 - tak wskazuje statystyka. Za Marca w lidze punktujemy 1,16 na mecz (przed nim 2,11).
Ostatnio zmieniany: 2019/11/04 11:19 przez lojer.

Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

Czas generowania strony: 1.028 s.
Zasilane przez Forum Kunena