Jakże ważny to może być punkt! Ale to co cieszy najbardziej - wszystko siedzi w głowie, pokazali to w meczu z Koroną, gdy podnieśli się z 0:2 na 4:2 a teraz z przeciwnikiem x raz lepszym, najlepszym klubem globu (moja prywatna opinia) i obrońcą trofeum z 0:2 wychodzą na 3:2 po przepięknych bramkach! Bramka na 3:3 to już efekt chyba rozluźnienia w obronie ale i tak - wynik 3:3 to FENOMENALNY wynik! Teraz kluczowy wydaje się być pojedynek ze Sportingiem - trzeba wygrać i wtedy powinniśmy zająć 3. miejsce i awansowac do 1/16 LE na wiosnę.