11. sezon LMPL za nami!
Lojer ze złotem - to było wiadome od jakiegoś czasu. Wreszcie mogę napisać: GRATULACJE!
To czwarte mistrzostwo Lojera! Jest już najbardziej utytułowanym prezesem także w LMPL - Kendi ma 3 złota.
Lojer przez cały sezon (38 kolejek) był na podium. 11 kolejek na 2. miejscu, tylko 1(!) na 3. miejscu. Pozostałe 26 kolejek na pozycji lidera.
Elessar ze srebrem - Gratulacje!
To pierwszy medal w LMPL.
Barni wygrywa w finale - to był dla Niego przepiękny weekend
Życiowa zmiana przejścia na drugą stronę. Do tego pierwsza wygrana w trzecim finale
i wejście podium. Dwa medale! GRATULACJE!!!
To pierwsze złoto Barniego w karierze w całej LM (dotąd dwa srebra za finał pucharu LMPL) a razem ma już 4 medale (wszystkie w LMPL).
Barni jeszcze w połowie sezonu był na 27. miejscu. Na podium był tylko raz wcześniej (w 31. kolejce). Ależ finisz!
Chwała dla
Dejvidhama za bój aż do finału.
To drugi medal w karierze (wcześniej srebro za ligę).
Bardzo szkoda
Lojerka, który kończy sezon na 4. miejscu. Z niepełnym sezonem (zaczął od 2. kolejki) do końca bił się o medal. Chwała za walkę!
Dzięki wszystkim za kolejny sezon
Krótkie podsumowanie medali - więcej zapewne opisze Barni jak wróci do żywych
Medale za ligę:
1. Lojer
2. Elessar
3. Barni
Medale za puchar:
1. Barni
2. Dejvidham
W drafcie, który rozgrywaliśmy testowo (bez medali) najlepszy okazał się Gudjohnsen. Drugi Lojer a trzeci Barni (wiadomo).