Ziściło się szybciej niż się wydawało. Chińczyk jednak okazał się golcem, tak jak go opisywali niektórzy na wstępie, nie spłacił kolejnej raty pożyczki zaciągniętej na zakup akcji Milanu i teraz kontrolę nad Milanem ma fundusz hedgingowy Elliot (ratuje swoją pożyczkę). W tzw. międzyczasie wykluczenie z europejskich pucharów za finansowe niefair play.
Ellito robi jedyną możliwą minę do złej gry - zapewnia o wprowadzeniu spokoju, dofinansowaniu, spokojnym zarządzaniu, osiąganiu zysków., itp. Wiadomo, że jak zwykle chodzi o kasę.
W najbliższym tygodniu apelacja od wykluczenia z pucharów i decyzje akcjonariuszy odnośnie przyszłości finansowo-kadrowej drużyny.
Zaprawdę - ciekawe czasy. Ech.
Zdania proste, ale przynajmniej z sensem, nie to co słynny wywiad Wojciecha "okazejszyn" Pawłowskiego
Piątek jest od goli, akcenty poprawi i będzie git.