Zakończyły się już sezony w LM Premier League i LM Champions League, trwają decydujące starcia w LM Ekstraklasie. W najnowszym numerze właśnie o naszej rodzimej lidze. W typerze topnieje (stopniała) przewaga Nowego, w finale Pucharu LME zagrają Elessar i Paskuda a w tabeli LME mistrza i wicemistrza właściwie już znamy - trwa walka o brąz 22. sezonu LME. Przyjemnej lektury!
Elessar zrewanżował się za pierwszą porażkę z Krakusem i wyciągając Dudu z ławki pokonał lidera tabeli LME. Paskuda nie dała się zaskoczyć Nowemu i ponownie go pokonała wykorzystując słabość rywala. W finale debiutant Elessar i grająca 2. sezon w LME Paskuda. Dla każdego z nich to pierwsza okazja na wielki sukces w Lidze Mieleckiej. Zapraszam na podsumowanie półfinałów i zapowiedź finału Pucharu LME.
Po 10 kolejkach na prowadzeniu niezmiennie utrzymywał się Nowy. Jednakże poważna zadyszka lidera dała się zauważyć. Szczęśliwe dla niego, nikt z czołówki nie wykorzystał okazji do odrabiania strat. Sprawdźmy jak wyglądała sytuacja w ostatnich trzech kolejkach.
Krakus nie zdejmuje nogi z gazu w drodze po mistrzostwo. Strata Legionisty wzrosła już do 38 punktów a zostały trzy kolejki. Ciekawiej zatem w walce o ostatnie miejsce na podium, gdzie zaciekły bój toczy co najmniej pięcioro prezesów. A może to walka o uniknięcie 4. miejsca? Ciekawie także w rywalizacji o TOP10. Dalej zrobił nam się marazm. Zapraszam na podsumowanie 13. kolejki LME.
W pierwszych meczach półfinałów choć wyniki nie zachwyciły, emocje są. W obu pojedynkach różnice wynoszą 4 punkty i w obu do ostatniego meczu były odwrotne. Wszystko zmienił Paweł Brożek, który strzelając 2 bramki w Chorzowie dał Krakusowi i Paskudzie większy komfort przed rewanżami z Elessarem i Nowym. Zapraszam na podsumowanie 1. meczów półfinałowych 13. Pucharu LME.
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce, w pewnej lokalnej lidze fantasy rozgrywano Typera. Wiosną 2014 r. nie była to zbyt emocjonująca zabawa. Rozgrywki zdominował niejaki Nowy. Ustanawiał rekord za rekordem, budował przewagę, słowem, wyglądało, że jest pozamiatane. Wtem nagle, redaktor prowadzący zapadł się pod ziemię*. Mijała kolejka za kolejką, a aktualizacja tabeli się nie pojawiała. Czy Nowy utrzymał przewagę? Pora na pierwsze odpowiedzi.
Za nami koniec sezon LM Premier League i schyłem rozgrywej w LM Ekstraklasie. Na cztery kolejki przed końcem Krakus zmierza po mistrza. Ciekawiej jest w walce o podium i czołówkę tabeli LME. W Pucharze przeszliśmy od 1/8 do półfinałów, gdze mamy wielkie starcie z niespodziewanym pojedynkiem. W międzyczasie kolejny rekord pobił Elessar. Zapraszam do lektury najnowszego wydania La Gazzetty.
Zbliżamy się do końca 22. sezonu Ligi Mieleckiej w Ekstraklasie. Na cztery kolejki przed końcem lideruje Krakus z 37 punktami przewagi nad Legionistą. Prezes zarządzający swoją drużyną z dalekiej Australii od kilku kolejek zwiększa przewagę uciekając nam o zachodzie tego sezonu niczym kangur. Trwa pasjonująca walka o podium i TOP10 tabeli. Zapraszam na podsumowanie kolejek 10-12 LME.
Bez niespodzianek zakończyły się ćwierćfinałowe pojedynki Krakusa z Adim i Elessara z Halbaradem - do półfinału awansowali mocniejsi w tym sezonie Krakus i Elessar. Z drugiej strony drabinki mamy niespodzianki. Paskuda odrobiła straty i wyeliminowała multimedalistę LM Lojera. Nowy nie dał się zaskoczyć i ponownie pokonał obrońcę Pucharu i aktualnego mistrza Krisa. W półfinałach wielkie starcie Krakusa z Elessarem oraz niespodziewany, ale równie emocjonujący pojedynek Paskudy z Nowym.
Rozegraliśmy się na dobre! Drugi raz w tym sezonie zapraszamy Prezesów do Galerii Sław Punktowych. W 10. kolejce 22. sezonu zaszczyt ten dostąpił Elessara, Krakusa, Syfercyfera i Elvisa. Pierwsi dwaj już drugi raz zapisują się w Galerii w tym sezonie. Co więcej, Elessar dzierży teraz dwa najlepsze wyniki punktów w kolejce w historii Ligi Mieleckiej w Ekstraklasie!