Akneo systematycznie piął się w górę aż sięgnął 1. pozycji (kolejno 7. 3. oraz 2. miejsce w tabeli). Zepchnął z fotela lidera Grzesia, który po słabej kolejce spadł na aż 5. pozycję (jak poprzednio Szejku). NA podium wrócił debiutujący Urbi727, który był pierwszym liderem rozgrywek. Sprawdźcie aktualną tabelę.
Za nami już trzy kolejki zmagań w 41. edycji LM w Ekstraklasie. Tabela wciąż w miarę płaska - różnica między pierwszą a ostatnią drużyną to 55 punktów (poprzednio 42, na starcie 33). Nowym liderem Grześ, który zepchnął z fotela Szejka (aktualnie 5. miejsce). Sprawdźcie aktualną tabelę.
Do zakończenia 40. edycji Ligi Mieleckiej w Ekstraklasie pozostały dwie kolejki. Na czele znajduje się Kardyś, który na fotelu lidera usiadł dwie kolejki temu (po raz pierwszy w sezonie), spychając z niego MU4.
Do zakończenia sezonu w Ekstraklasie i 40. edycji naszej Ligi Mieleckiej pozostało 5 kolejek. Na czele nadal MU4, który od ostatniej aktualizacji tylko raz opuścił fotel lidera. Wydaje się, że o mistrza walczą jeszcze Kardyś (9 punktów straty), Dżak (26) i Lukaszz (39). Ale czy Grześ (63) albo Rymu (65) nie mają już szans?
Mimo pościgu w końcówce rozgrywek Szejku nie dał sobie wydrzeć 1. miejsca w klasyfikacji typera, które zajmował od 6. kolejki zabawy. W ostatniej 15. kolejce zdobył 7 punktów i z wynikiem 140 oczek wygrał. Szejku był również najlepszy w klasyfikacji samych typów meczów z wynikiem 100 punktów. Razem z Wesley72 i Grzesiem wygrał również klasyfikację ekstra meczów. Jedynie w bonusach zajął 5. miejsce. Tym samym zdecydowanie sięgnął po tytuł. To największy triumf Szejku w rozgrywkach Ligi Mieleckiej i pierwszy złoty medal. Gratulacje! Drugi w rozgrywkach był Wesley72 a trzeci broniący tytułu z 26. edycji Remol73. Najlepszy typer w historii (6 triumfów) Grześ zajął 4. miejsce. Szejku miał również najwięcej dokładnych typów (20) a Remol73 najwięcej rozstrzygnięć (50).
Czy 25 punktów przewagi na dwie kolejki przed końcem gwarantuje tytuł najlepszego typera? Na pewno nie, bo typer cechuje się możliwością sporych różnic punktowych w kolejce. Jednak będący w świetnej formie Szejku, który zaliczył kolejny dwucyfrowy wynik w kolejce nie powinien - wypuścić takiej szansy nie powinien. Szejku ma najwięcej (19) dokładnych typów w tej edycji. Wspólnie z Remol73 ma również najwyższą (55) liczbę trafionych typów (dokładny + rozstrzygnięcie). W klasyfikacji samych typów ma 10 punktów przewagi. To co wyróżnia lidera i buduje przewagę w generalce to wyniki za ekstra mecz. Wspólnie z Grzesiem mają 8 punktów przewagi nad kolejnym typerem.
Na czele niezmiennie Szejku, stratę zmniejszył Grześ, Nowy spadł na 3. lokatę. Za nimi niewielkie ruchy. Tak typowaliśmy 10. kolejkę. Sprawdźcie wyniki.
W dwie kolejki Grześ awansował z 7. na 2. miejsce zmniejszając stratę do lidera z 17 do 11 punktów. Najbardziej utytułowany typer zaliczył niezłą ofensywą (2. i 1. miejsce w kolejce). Na czele już wyraźnie Szejku, który ma dwucyfrową przewagę nad resztą stawki a jeszcze po 7. kolejce różnica wynosiła zaledwie 3 punkty. W klasyfikacji samych typów meczów ustępuje jednak o 1 punkt Nowemu. Drugi w generalce Nowy (równo w punktach z Grzesiem) traci w bonusach (0 punktów, 6. miejsce) i ekstra meczu (12 punktów, 9. miejsce). Grześ z kolei choć w bonusach jest.. na minusie (-4, przedostatnie miejsce!) to w ekstra meczu prowadzi ze świetnym wynikiem 28 punktów. Sprawdźcie wyniki.
Remol73, który na początku rozgrywek zachwycał by później opaść sił; w końcówce typowania ponownie wyszedł na prowadzenie i zwyciężył w 26, edycji typera Ligi Mieleckiej. Gratulacje!! To największy sukces prezesa w rozgrywkach LM. Drugi w klasyfikacji był Szejku a trzeci król typera Grześ (dotąd 6 triumfów). W artykule nieco więcej.
Trwa walka o miano najlepszego typera 26. edycji naszej zabawy. Rozegrano zaległe mecze, w końcowej klasyfikacji nie będzie uwzględniony mecz Legii z Termalicą, którego terminu nie znamy. Przed ostatnią kolejką na czele Remol73 ze 151 punktami. Za nim ze stratą 4 oczek Nowy oraz Szejku. 2 punkty dalej Grześ. Czy szanse ma również Slawekk z 10 punktami straty do lidera? Przekonamy się już w najbliższej kolejce.