Stasiu
No i po Żoze. Wydawało się niemożliwe, a jednak. Nie ma nietykalnych. Takie życie menadżera, łatwiej zwolnić jednego niż dwudziestu pięciu... Vardy z Mahrezem przypieczętowali, to o czym mówiono od tygodni. Ale nie tylko o tym, bo gola pięknego strzelił Stasiu, a pięknie podkręcał Yannick.
Na początek dwie migawki z ostatniej kolejki.
Felix Junior Stanislas, wychowanek West Ham (od 10 roku życia przez następnych 11 lat), debiutował za Zoli, za Allardyce'a musiał poszukać klubu gdzie indziej, szukał w Championship, obecnie gra w Bournemouth. Nietypowe nazwisko (zlatynizowana forma "Stanisława") zawdzięcza ojcu pochodzącemu z wysepki St. Lucia. A skoro Stanislas, to Stanisław, to Junior Stanisls nie może byś inaczej niż Stasiu. Ten przydługi wstęp wieńczy gol z Southampton, ale gol jakiego dawno nie widziano w Premier League, tzw. corner kick goal, bezpośrednio z rzutu rożnego, a la Deyna. No to lecisz Stasiu, na bramce de Gea.
{youtube}https://www.youtube.com/watch?v=RDsA-A8kjZg{/youtube}
Kolejkę wygrywa (który to już raz???) Malinianka MLC, co daje Prezesowi Ohio awans na pozycję wicelidera. Prowadzi nadal Viva La Vida, zwiększając przewagę nad goniącymi do 35 pkt.
Tabela:
Puchar:
W meczu na szczycie Rzodkiewka wygrywa z Dejwidham Utd i z kompletem zwycięstw, wespół z The Yellows, prowadzi w tabeli.
Tabela:
red. Lojer