Po krótkiej, wakacyjnej przerwie nadszedł czas na powrót Typera. Zapraszamy na podsumowanie 7. kolejki.
Stwierdziłem, że skoro odpadem z Pucharu, a w lidze jestem daleko - to zostawię taki skład jaki mam do końca i ironicznie wygrałem kolejkę.
Rymu, zdobywca ostatniego Pucharu LME i Człowiek Pucharu, który nie zakwalifikował się do obecnej edycji opowiada o przyczynach porażki i wygranej kolejce, gdy było już za późno. Zdradza też plany na resztę sezonu. Zapraszam do wywiadu!
Pierwsza z trzech szybkich kolejek nie dała nam wielu punktów. Zawiedli najczęściej wybierani do składu. Puntkowali właściwie tylko dwaj Prezesi - Rymu i Koma zdobyli odpowiednio 67 i 65 punktów. Pierwszy zbyt późno się przebudził a wynik ugrał.. nie zmieniając składu. Drugi kolejny raz błysnął wyborem Cotry na kapitana. Zapraszam na podsumowanie 8. kolejki LME.
Za nami trzy kolejki eliminacji do 12. Pucharu LME. W rozgrywkach zabraknie ostatniego triumfatora, nazywanego także Człowiekiem Pucharu - Ryma. To największa z niespodzianek. Bo nie zagrają także inny triumfatorzy Pucharu: Jędrek i Legionista. W ostatniej chwili do fazy grupowej dostał się mistrz LME - Lojer. Sprawdź wyniki eliminacji.
Ciągle powtarzam, że stawiam na puchar. W pucharze skupiam się na rywalach. Czasami trzeba kupić kogoś do przyblokowania, czasami, aby się wyróżnić - kogoś kogo nie ma przeciwnik. W lidze natomiast liczy się to, aby mieć akurat "tych" piłkarzy nie zważając na innych, tylko patrząc na siebie.
Rozmawiam z Rymem - "człowiekiem Pucharu", który zdobył Puchar LME, drugi w swojej kolekcji. Najwięcej rozmawiamy właśnie o rozgrywkach pucharowych w LME, ale omawiamy też ligę, Ekstraklasę i ciekawe hobby prezesa Predatora. Zapraszam do wywiadu!
Takiego finału jeszcze nie było! Finaliści 11. Pucharu LME stanęli oko w oko w decydującej kolejce. Dosłownie, co widać na zdjęciu. Na rozstrzygnięcie pojedynku czekaliśmy niemal do ostatniego gwizdka kolejki. Ostatecznie różnicą 10 punktów wygrał faworyt finału - Rymu, którego nie bez przyczyny nazywamy człowiekiem pucharu. Elvis, mimo porażki, w debiutanckim sezonie osiąga fantastyczny wynik.
W finale 11. Pucharu LME mierzyli się Rymu z Elvisem. Rozgrywki rozstrzygnęła 14. kolejka LME (29. Ekstraklasy).
Puchar zdobywa Rymu!
Zobacz zapis relacji na żywo
Przed nami finał 11. Pucharu LME. Naprzeciw siebie staną Rymu - człowiek Pucharu, który gra swój trzeci finał; oraz Elvis - debiutant, który w tym sezonie wygrał najwięcej kolejek, w pucharze pokonując m.in. Lojera. Zapowiada się ciekawe starcie. Co mówią finaliści i co nas czeka?
Oglądaliśmy dwa zupełnie różne pojedynki w rewanżowych meczach półfinałów. W pierwszym z nich Rymu rozgromił Zupkę, w drugim sprawa awansu rozstrzygała się do finalnego gwizdka ostatniego meczu kolejki. W finale Rymu z Elvisem, czyli pucharowiec z debiutantem. Finał w najbliższej kolejce - będziemy go śledzić na żywo. Zapraszam na podsumowanie półfinałów Pucharu LME.
Niesamowicie ułożyły nam się pary półfinałowe. Prezesi w lepszej formie (z Golańskim w składzie) grali ze sobą, ci z formą beznadziejną (bez Golańskiego, za to z Górnikiem) trafili na siebie. Dzięki temu skład finału Pucharu LME będzie znany dopiero w następnej kolejce. A jak to wyglądało opisałem w podsumowaniu pierwszych meczów półfinałowych Pucharu LME.