Akneo z Legionistą o Puchar! Półfinały wyrównane
W pojedynkach półfinałowych zaledwie 3 i 2 punkty różnicy. Decydowały detale. Ostatecznie w finale Pucharu LME zagra Akneo, dla którego to największy sukces. Jego rywalem będzie Legionista, dla którego to szansa na trzeci triumf w tych rozgrywkach i, co ważne - obronę trofeum, co dotąd nie udało się nikomu.
Półfinały Pucharu
Akneo, HektorArte - Syfercyfer, Niecew Górą 47:44
Finał dla Akneo! Przy tym samym kapitanie (Wilczek) zdecydowały transfery. Prezes HektorArte kupił Arajuuriego ze składu rywala i, co ważne - Pawłowskiego (7). Syfercyfer co prawda kupił Alvarinho (6), ale za Skrzypczaka (6) a Micael (4) nie dał tych kilku punktów więcej. Trzy punkty, tylko tyle decydowało o awansie.
Słowik, cwane hultaje - Legionista, Blancos 54:56
Zdecydował kapitan. Obaj półfinaliści świetnie transferowali kupując Pawłowskiego (po 7) oraz Gostomskiego (Słowik, 6) i Tuszyńskiego (Legionista, 2x7). I ten ostatni wybór był kluczowy. Kapitan Blancos zagrał na 14, Słowik do opaski wysłał Wilczka, co skończyło się placowym 2x2. Ostatenicze dwa punkty więcej dały Legioniście finał.
Finał Pucharu
Akneo, HektorArte - Legionsta, Blancos
Pucharowe starcie Kopciuszka Pucharu z Weteranem rozgrywek. Rozgrywający drugi sezon w LME Akneo dotąd zagrał raz w 1/8 finału i raz wygrał kolejkę. Udział w finale to jak dotąd największe osiągnięcie Prezesa, który świetnie radzi sobie w innych naszych rozgrywkach (był drugi w LM World Cup i zmierza po triumf w LM CL).
Legionista Puchar wygrywał dwa razy. Co więcej, Prezes Blancos może jako pierwszy w historii obronić Puchar (jedna z ostatnich pucharowych tradycji może być zakończona).
Faworytem jest Legionista, ale pamiętajmy, że finał to jedna kolejka, a te rozgrywki rządzą się swoimi prawami.
Zapraszam do wspólnego relacjonowania finału na łamach forum LME.