Liga Mielecka

Gramy w Fantasy Futbol

Ekstraklasa, Premier League, Champions League

Rymu: Priorytetem jest Puchar

13 punktów przewagi nad Morwim to całkiem sporo. Należy jednak pamiętać, że już kiedyś niejaki Cornolio vel Lojer miał podobną przewagę i odpadł. Także można powiedzieć dopóki ostatni piłkarz w grze wszystko może się wydarzyć. W lidze na pewno będę walczył o jak najwyższą lokatę, ale priorytetem jest puchar.
Rozmawiam z Rymem, prezesem Predatora Mielec, który tradycyjnie zwyżkuje z formą, gdy Puchar jest w pełni. O Michalskim, którym zrobił różnicę, o nie kupowaniu Demjana a także o wyższości Pucharu nad ligą. Zapraszam do wywiadu!

Nowy, La Gazzetta: Wiedziałem, że gdy ruszy Puchar prędzej czy później będziemy rozmawiać. Twój najlepszy wynik w sezonie przypadł na 1. mecz 1/8 finału. 13 punktów przewagi nad Morwim to dużo by awansować do ćwierćfinału?

Rymu, Predator Mielec: Całkiem sporo. Należy jednak pamiętać, że już kiedyś niejaki Cornolio vel Lojer miał podobną przewagę i odpadł. Także można powiedzieć dopóki ostatni piłkarz w grze wszystko może się wydarzyć.
 
Różnicę zrobił Michalski. Choć posadziłeś go na ławce, zagrał za Brozia. Chyba dobrze, bo Morwiemu obrońca Bełchatowa został na ławce?

Z tego co widzę to Morwi nie ma w ogóle Michalskiego, a chodziło o obrońcę Widzewa. Coś widzę, że ostatnio redaktor Nowy chodzi zakręcony robiąc tyle błędów ;p Pytanie brzmi z jakiego powodu ?

Hmm, nie wiem co się dzieje ;) Muszę być uważniejszy, dzięki. Chodziło o inną sytuację: obaj mieliście Brozia, ale u Ciebie na ławce był Michalski...

Michalski był jednym z najlepszych moich wyborów. Na początku kosztował zaledwie 0,5 mln a teraz jest to już 1mln co niestety skusiło wiele osób, aby go mieć w składzie, bo zdobył sporo punktów jak na tak taniego piłkarza. Co do Brozia to wiedziałem, że nie zagra, ale już po ustaleniu składu przez siebie, a wiedziałem że z ławki wejdzie właśnie Michalski dlatego nawet go nie zmieniałem na ławkę.
 
Nie kupiłeś, jak wielu - Demjana. Wiedziałeś, że w meczu z Bełchatowem może nic nie ugrać? Morwi ma go w składzie.

Szczerze mówiąc to miałem zamiar go kupić, ale zobaczyłem, że Morwi go ma to stwierdziłem, iż trzeba się jakoś wyróżnić. Stąd zakup Ślusarskiego, co jak się okazało było dobrą decyzją.
 
Wiedziałeś jednak by kupić Dwaliszwilego. To nowy obowiązkowy piłkarz w składzie prezesa LME?

Na tą chwilę jest to na pewno lepszy wybór od Sagana, który się zaciął. Dwaliszwiliego miałem już na początku jednak wtedy był tylko rezerwowym. Teraz gdy gra w pierwszym składzie na pewno będzie lepiej punktował. Czy zawita do kolejnych składów ciężko przewidzieć, w końcu w ataku jest teraz sporo graczy na topie jak Korzym albo Demjan.
 
Do końca sezonu są jeszcze inni, których trzeba mieć?

Na pewno będą piłkarze, których będzie się opłacało kupić na daną kolejkę w zależności od rozkładu meczy.
 
Jesteś blisko ćwierćfinału, ale w grupie nie było różowo. Zacząłeś od porażki w derbach mieszkania z Cieją, w ostatniej kolejce wygrałeś z Soudem, bo miał jeszcze słabszą kolejkę od Ciebie...

Faza grupowa była słaba w moim wykonaniu, mam nadzieję że teraz będzie tylko lepiej. Co do porażki z Cieją to ostatnio ja wygrałem z nim teraz on ze mną, więc jesteśmy na remis.
 
Jak rozumiem teraz będzie już tylko lepiej?

Jak najbardziej, w końcu puchar wkroczył w decydującą fazę.
 
Jeżeli wygrasz z Morwim, w ćwierćfinale zagrasz z Legionistą lub z Mgoldenem. Będzie trudniej niż teraz?

To się dopiero okaże. Faktem jest, że wolałbym trafić na Goldena, bo Legionista ostatnio jest w wysokiej formie.
 
Wtedy jednak w półfinale na pewno zagra prezes z Krakowa. Puchar utrzyma się w Krakowie?

Na to liczę, bo niby kto nam zagrozi?
 
Jak potwierdziłeś w ostatnim wywiadzie interesuje Cię tylko Puchar. Jeżeli odpadniesz, odpuścisz grę jak ostatnio?

Nie mam zamiaru odpadać, więc i w lidze może będzie podobnie jak ostatnio.
 
Obecnie zajmujesz 14. miejsce w lidze. Top10 blisko.

Na pewno będę walczył o jak najwyższą lokatę, ale priorytetem jest puchar.

Kiedyś już pytałem, ale wielu nowych graczy może nie wiedzieć. Dlaczego Predator Mielec?

Właśnie oglądam po raz n-ty "Predatora" w TV ;)
 
Na koniec pytanie z mieleckiego podwórka. Co słychać w Złotniczance?

Średnio jesteśmy w środku tabeli i raczej słabo to wygląda, ale teraz zapowiadają się ciekawe mecze jeśli chodzi o Ligę Mielecką, bo w niedzielę gramy z Wiśnią Trzciana [Konik - przyp. nowy], a w środę z Dromaderem [Murzyn].


Na zdjęciu Rymu z medalem z finał Pucharu LME w 17. sezonie LME.
W tle autografy piłkarzy i artystów, których Prezes jest kolekcjonerem.


rozmawiał Nowy

 

1 komentarz

  • Link do komentarza piątek, 26 kwiecień 2013 18:23 napisane przez grzes

    morwi stracił kiedyś przewagę 23 lub 24 punktów w półfinale pucharu, więc wszystko jest możliwe

Zaloguj się, by skomentować