Po dobrej inauguracyjne kolejce, gdzie zdobywaliśmy średnio 61 punktów a pierwsi liderzy zdobywali po 88 punktów awansując do GSP, w drugiej.. nie zaleciało. Średnio 35 punktów, zwycięski Akneo z 54 oczkami. Faworyci zawiedli, kapitanowie przestrzeleni. Acz z kolejki zadowolony może być Legionista, który z 6. wynikiem kolejki został samodzielnym liderem tabeli i ma 9 punktów przewagi nad Slawkkiem i Krisem. Na drugim biegunie zadowolenia mistrz Barni, który z 22. wynikiem kolejki zajmuje 16. miejsce po spadku o 5 pozycji i ze stratą 37 punktów do lidera.
Średnio 3 punkty na prezesa. Ledwie 3,3 w typach meczów. 0 punktów w ekstra meczu. 7 oczek jako najlepszy wynik kolejki. A najsłabszy to... -1. Fatalnie typowaliśmy w 2. kolejce. Nie bez znaczenia były porażki całej czołówki Ekstraklasy. Na zwycięstwo Stali (2:1 z Jagiellonią) stawiał tylko jeden z 16 typujących ten mecz. Co ciekawe prowadzący po 1. kolejce Janovia zdobył 0 punktów (2 za typy; -2 za bonusy), ale... utrzymał pozycję lidera. Drugi poprzednio Barni spadł na 10. lokatę po minusowym wyniku (-1 = 1 za typy i -2 za bonusy). Najwięcej zyskali typujący po 2 dokładne mecze Szejku (broni tytułu, nie typował dwóch pierwszych meczów a awansował na fotel lidera typów meczów), Kardyś, Remol73 (wygrali kolejkę) i Nowy. Sprawdźcie wyniki.
To już 44. odsłona LME. Na inaugurację stawiło się 28 drużyn. To jedna mniej niż poprzednio, ale może nie koniec. Wśród startujących mamy aż 5 powrotów i tym razem bez debiutantów. 6 prezesów nie wystawiło drużyny. Początek, tak jak poprzednio - mocny. Na czele dwóch prezesów z 88 punktami. Sprawdźcie wyniki.
Tak, jak w poprzedniej edycji, tak i wiosną 2025 w Typerze Ekstraklasy startuje 18 typerów. Ostatnio finalnie bawiło się 19 z nas. Czy zatem do typowania powrócą nieobecni na razie Wojteksutkowski i Krzysiek11? Do typowania po przerwie powrócił Kardyś. Pierwszym liderem Janovia, który wytypował 13 punktów, w tym ekstra mecz (GKS - Stal 1:0). Najlepiej mecze typował Barni (2 dokładne, Pogoń - Zagłębie 1:0 i Górnik - Puszcza 1:1). Broniący tytułu najlepszego typera Szejku zaczął od 7. pozycji. Zapraszam na pierwsze wyniki.
Ostatnią kolejkę śledziliśmy mocno. Choć Barni przed ostatnimi meczami miał aż 13 punktów przewagi nad Urbi727, to goniący przygotował się wcześniej na to starcie. Ostatecznie Barni obronił pozycję lidera i to konkretnie, bo z przewagą aż 11 punktów. To pierwsze mistrzostwo i medal Barniego w Lidze Mieleckiej w Ekstraklasie. Drugi Urbi727, który kończy rywalizację w LME na podium już trzeci raz z rzędu (poprzednio dwa razy trzecie miejsce)! Podium zamyka Akneo, który w ostatniej kolejce wyprzedził debiutującego w LME Wojteksutkowski.
Barni 3. wynikiem kolejki uciekł na 13 punktów Urbi727 na kolejkę przed końcem rozgrywki. Niemal pewne jest, że to właśnie jeden z tych dwóch prezesów sięgnie po mistrza.
Barni utrzymał pozycję lidera. Ale ugrał zaledwie 20. wynik kolejki. Z kolei Urbi727 zagrał o 17 punktów lepiej (7. wynik kolejki) i zniwelował stratę do 4 punktów. Prezes Drink Team Mielec (w poprzednich dwóch sezonach kończył na 3. miejscu) jednocześnie wyprzedził (ponownie) Wojteksutkowski w walce na podium. Te wyniki korelują z Pucharem, gdzie Urbi727 ograł Wojteksutkowski i awansował do finału rozgrywek. Z kolei Barni uznał wyższość 14. w tabeli Nowego. Zrobiło się ciekawiej, bo Barni nie może czuć się pewnie swojej pozycji, Urbi727 walczy o dublet a Wojteksutkowski musi szukać różnic chcą nadal walczyć o mistrza (aktualnie 21 punktów straty do lidera). Do końca zabawy zaledwie 2 kolejki.
Po wyrównanych pierwszych meczach, w rewanżu mieliśmy jednostronne pojedynki. Nowy i Urbi727 pewnie pokonali rywali i awansowali do finału 28. Pucharu Ligi Mieleckiej w Ekstraklasie.
Do zakończenia rozgrywek pozostały trzy kolejki. Już śmiało mogę napisać, że w rywalizacji o majstra na placu boju pozostało trzech prezesów. Barni, który na podium jest od 3. kolejki a od 11. lideruje ma 19 punktów przewagi nad drugim Wojteksutkowski, który debiutuje w naszej zabawie. Ten z kolei właśnie (ponownie!) wyprzedził Urbi727, który do lidera traci 21 oczek. Panowie biją się nie tylko na podium, ale także o finał Pucharu. W tej sytuacji Barni może sobie powtarzać "gdzie dwóch się bije". Tak czy inaczej, za podium jest aż 40 punktów przestrzeni. Tyle wynosi strata 4. Janovia do pudła (a 61 oczek do lidera), który wyprzedził Akneo (62 punkty do lidera). Zatem trzech o mistrza.
1 i 3 punkty. To różnice w pojedynkach półfinałowych po pierwszych meczach. Oznacza to, że z wypiekami na twarzy będziemy oglądać rewanże.