Akneo, Grześ, Woody - decydujące starcie. 20. kolejka LME
Przedostatnia kolejka to wciąż wysoka forma Grzesia. Wygrał finał Pucharu z Woodym i odstawił go w tabeli. Do prowadzącego Akneo traci zaledwie 4 punkty. Przed nami ostatnie starcie, które wyłoni mistrza 29. sezonu LME. Zapraszam na kilka słów o przedostatniej kolejce.
Wojna psychologiczna
Jeszcze przed kolejką byliśmy świadkami podchodów pierwszej trójki. Akneo prowokował rywali do opaski Świerczoka, ale transferował tak, jak przewidywał Woody - bracia Paixao. Lider musiał dokonać trzeciego transferu - za niegrającego Kelemena wszedł Malarz (acz na 7).
Woody z kolei zapowiedział: Ja gram va banque. Na pucharze mi jakoś specjalnie nie zależy wiec albo zgarniam całość albo nic. I rzeczywiście - transferem na kapitana Łukasza Piątka z Termalici mocno zaskoczył.
Grześ ze spokojem opisywał scenariusz na końcówkę i przewidywał: moim zdanie kapitan może być kluczowy. Jak się okazało - kapitan, gdzie tym razem każdy z prezesów wybrał innego - miał znaczenie. Ale nie we wszystkim decydujące.
Grześ wciąż w formie
Prezes typ team 4 kontynuuje ofensywę. W przedostatniej kolejce zaliczył 8. wynik w lidze i przy słabszych występach rywali - Akneo 15. pozycja, Woody 24. miejsce - mocno zbliżył się do pozycji lidera.
Co więcej Grześ wygrał Puchar pokonując w finale Woody'ego, z którym toczył bój o pozycję lidera.
I tu nie decydował kapitan a różnice sprzed kolejek. Choć Grześ na pewno żałował transferu Wojtkowiaka (0), gdy na ławce został Gumny (6) grajacy dla rywali - to w dwudniowej kolejce po pierwszym dniu Grześ nawet wskoczył na pozycję lidera. Wszystko dzięki Jagiellonii - różnica do rywali to Novikovas (12) i Guilherme (8).
Drugiego dnia czekał nas pojedynek braci Paixao...
Marco ratuje Akneo
W składzie Grzesia kaptanem był kupiony Flavio Paixao. U Akneo opaskę przywdział również kupiony Marco Paixao. Lechia niespodziewanie przegrała z Pogonią 1:3 (choć Woody prywatnie a Akneo na forum czuli to), ale jedyną honorową bramkę zdobył Marco.
To 2x6 Akneo do 2x2 Grzesia, co ostatecznie zdecydowało, że Akneo pozostał na pozycji lidera i to on będzie bronił się w ostatniej kolejce.
Marco ratował, bo wcześniej Akneo musiał przeżyć "rzut monetą", który zadecydowal o tym, że Zbozień (13) pozostał na ławce gdy zagrał Rymaniak (-2). 15 punktów w monecie.
Woody'ego va banque
Tak, jak zapowiadał wchodzący w kolejkę z 3. miejsca Woody - zaryzykował. Va banque to transfer Łukasza Piątka z Termalici na kapitana. To mogłaby być spora różnica (22 pkt w poprzednich 3 kolejkach, tu wyjaśnienie Woody'ego), ale okazała się przestrzelona. Zaledwie 3 oczka dały 6 punktów Woody'emu.
Drugi transfer - Flavio (ten 'bezpieczny', bo różnicy nie zrobił), zagrał tylko plac. Woody nie miał w składzie kogoś pokroju Novikovasa (12) i Guilherme (8) jak u Grzesia, czy Marco Paixao (2x6) jak u Akneo. 5 punktów mniej niż lider, 13 mniej niż Grześ - to przegrana w finale pucharu i... koniec marzeń o tytule?
Woody nie ukrywa: Ja już z gry odpadłem ale ciekaw jestem jak się skończy Wasza rywalizacja:D
Ale czy to nie wojna psychologiczna przed ostatnią kolejką?
Ta ostatnia kolejka
Przed ostatnią kolejką mamy lidera Akneo, do którego Grześ traci 4 punkty a Woody 19. Kto sięgnie po mistrza?
Grześ jest w wybornej formie - w ostatnich sześciu kolejkach zajmował średnio 5. miejsce w kolejce; gdy Akneo 12. a Woody 14.
Woody podsumowuje: Grześ jest od nas lepiej chyba przygotowany na końcówkę sezonu (szeroka ława z Jagą) no i ma lepszą intuicję - z tego co pamiętam to zawsze na koniec sezonu prowadzący tracił do goniących.
Rzeczywiście - Grześ wciąż ma różnicę Świerczoka i Jagiellonii.
Czy to będzie pojedynek juz tylko pomiędzy Akneo i Grzesiem?
Komentujący starcie Lojer pisze o szachach w ostatniej kolejce: szachy w sensie proces decyzyjny - jaki wariant otwarcia, czy obrona sycylijska, czy może śmiała roszada, grę na impas blokiem, a może zmiana hetmana? O mistrzostwie pewnie zadecyduje właśnie obrona, bo na razie powtarza Wam się tylko Gumny.
Akneo ma różnicę w podwojonej obronie Legii i Marco Paixao.
Woody niekoniecznie może być bez szans. Nie takie straty niwelowano. Ale minusem jest brak dużych różnic - Jego największą w tej chwili jest Niezgoda.
Dużo wyjaśnią transfery i opaska. Na szybko nasuwają się pytania:
- Woody spróbuje kolejnego ruchu va banque?
- Akneo weźmie Świerczoka na blok?
- Grześ potroi Legię (vs. Płock)?
Co niżej?
W cieniu walki na podium widzimy bój pomiędzy Legionistą a Madz o 4. miejsce w tabeli. W poprzedniej kolejce Prezeska wyprzedziła rywala, teraz prezes Blancos zrewanżował się. Dla Madz to wyjątkowe starcie - w premierowym sezonie jest tak wysoko!
Po słabszym wyniku Morwiego, wykrystalizowała nam się tabela w TOP10. Kolejkę wygrał Rymu i to on zastąpił Morwiego w czołówce. Rymu z Novikovasem (12), ale też kapitanem Carlitosem (2x11) zdobywa 70 oczek. Zwycięski skład na zdjęciu.
Różnice pomiędzy 6. Lukaszzem a 10. Rymem to tylko 7 punktów. Przetasowania bardzo możliwe.
Najwięcej ruchów wciąż jest w drugiej dziesiątce. Kto będzie wyżej?
Trzecia dziesiątka zdaje się już pewna swoich miejsc. Ale tam też walczą! 2. wynik w kolejce zalicza Picio, który cały czas transferuje.
Tabela LME po 20. kolejce